Morze Bałtyckie i energetyka w expose Ministra Radosława Sikorskiego

25 kwietnia br. Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski przedstawił w Sejmie informację o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2024 r. W wystąpieniu podjął tematy związane m.in. z regionem Morza Bałtyckiego oraz energetyką. – Po niedawnej akcesji Finlandii i Szwecji do NATO, Bałtyk stał się bezpieczniejszy – wskazał.

Sikorski na początku wystąpienia podkreślił, że „nadrzędnym celem polityki zagranicznej jest
zapewnienie bezpieczeństwa państwa rozumianego jako pewność przetrwania i rozwoju”. Tu podkreślił, że za wschodnią granicą Ukraina od ponad dwóch lat walczy przeciw agresorowi, którego celem jest nie tylko zniszczenie ukraińskiej niepodległości.

„Rosja dąży do obalenia ładu międzynarodowego powstałego po 1989 roku – logikę prawa i dobrowolnych sojuszy ma zastąpić logika siły, stref wpływów i dyktatu mocarstw nad sąsiadami. Władimir Putin mówi o tym otwarcie – powiedział.

„Polska już dziś mierzy się z różnymi formami agresji hybrydowej, takimi jak dezinformacja, cyberataki, wykorzystywanie zależności energetycznych, czy instrumentalizacja presji migracyjnej”.

Morze Bałtyckie bezpieczniejsze

Sikorski zauważył, że po niedawnej akcesji Finlandii i Szwecji do NATO, „Bałtyk stał się bezpieczniejszy”. Z kolei kraje nordyckie i bałtyckie oraz Rumunia i Czechy to dla Polski bardzo cenni i przyszłościowi sojusznicy.

-To są kraje, z którymi rozumiemy się bez słowa. Szczególną wagę ma współpraca Polski na rzecz wsparcia Ukrainy oraz bezpieczeństwa energetycznego regionu – projektów takich jak gazociąg Baltic Pipe czy połączenia gazowe i elektroenergetyczne z krajami bałtyckimi. Coraz więcej łączy nas w innych sferach –
mamy za sobą różne doświadczenia, ale wspólne ambicje, wartości i marzenia – powiedział.

Dla Polski ważna jest współpraca regionalna w formacie Bukareszteńskiej Dziewiątki (B9) jak i Inicjatywy Trójmorza. Powinna przyczynić się do rozwoju infrastruktury transportowej, energetycznej oraz cyfrowej regionu rozciągniętego od Estonii po Grecję.

Jednym z wartościowych dla Polski formatów współpracy jest Grupa Wyszehradzka, która jednak – ze względu na różne oceny powagi zagrożenia ze Wschodu – zmienia swój charakter – wskazał Sikorski. Wyjaśnił, że „używanie jakiegoś instrumentu niezgodnie z przeznaczeniem mogłoby doprowadzić do jego uszkodzenia. Dlatego Grupa V4 powinna być narzędziem współpracy wyłącznie w tych obszarach, gdzie interesy państw członkowskich pozostają zbieżne – jak zagęszczanie infrastruktury energetycznej i transportowej”.

Polska będzie rozwijać też dwustronne relacje z Waszyngtonem także w zakresie gospodarki, energii, innowacji i nowych technologii.

Priorytetem Polski w kwestiach energetycznych będzie umacnianie relacji z naszymi sojusznikami z USA i UE, a także innymi partnerami, którzy udowodnili swą wiarygodność w trakcie kryzysu energetycznego wywołanego przez agresję Rosji na Ukrainę.

„Większości państw europejskich udało się zmniejszyć zależność od rosyjskiej ropy i gazu ziemnego. Poziom bezpieczeństwa energetycznego Polski i Europy jest dziś wyższy niż przed wybuchem wojny, natomiast rosyjskie możliwości stosowania szantażu energetycznego radykalnie mniejsze. Polsko-amerykańskie partnerstwo energetyczne, dotychczas realizowane głównie poprzez zakupy LNG, jest uzupełniane o kooperację w sferze energetyki jądrowej. Czekamy na propozycję kontraktu na budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej, z określonym budżetem i terminem realizacji”.

Tematyka energetyczna jest również ważnym obszarem relacji polsko-ukraińskich. Minister wyjaśnił że obecnie podstawowe znaczenie ma nasze wsparcie w zakresie dostaw paliw i utrzymania operacyjności ukraińskiego systemu energetycznego narażonego na regularne ataki. W przyszłości Polska weźmie aktywny udział w jego odbudowie.

Zostaw komentarz

Strona główna » Morze Bałtyckie i energetyka w expose Ministra Radosława Sikorskiego