Czy rozwój morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim rodzi poważne wyzwania w zakresie kolizji z ptakami? Na nasze pytania odpowiedziała ornitolog i przyrodnik, ekspert ds. ochrony bioróżnorodności w zrównoważonym budownictwie i OZE – Aleksandra Szurlej-Kielańska. Kolizje ptaków z morskimi turbinami wiatrowymi będą jednym z głównych tematów zbliżającej się pierwszej edycji konferencji „Energetyka wiatrowa i ptaki„, organizowanej pod patronatem medialnym OffshoreWindPoland.pl.
Jednym z uwarunkowań rozwoju i lokalizacji morskich farm wiatrowych są badania środowiskowe, w tym w zakresie populacji ptaków w obszarze budowy farmy wiatrowej. Jak na razie trudno wskazać długofalowe skutki rozwoju offshore wind na populacje ptaków, ale pojawiają się już pierwsze wyniki badań porównawczych prowadzonych na rozwiniętych rynkach morskiej energetyki wiatrowej jak Morze Północne. O jednych z nich pisaliśmy TUTAJ. Jak wygląda ta kwestia w odniesieniu do Morza Bałtyckiego? Aleksandra Szurlej-Kielańska wskazuje, że na chwilę obecną brakuje pełnych danych wskazujących na skalę kolizji ptaków z turbinami na morskich farmach wiatrowych. Stąd też brak jednoznacznych wniosków na temat oddziaływania tych inwestycji na określone populacje poszczególnych gatunków ptaków.
–Ptaki morskie są jednak już teraz wskazywane jako najbardziej zagrożona grupa ptaków. Potencjalny wpływ morskich farm wiatrowych obejmuje przemieszczanie ptaków z obszarów, na których żerują w poszukiwaniu pożywienia oraz bezpośrednią śmiertelność w wyniku kolizji z łopatami turbin wiatrowych. Zarówno przemieszczenia, jak i śmiertelność w wyniku kolizji mogą mieć znacząco negatywny wpływ na stan populacji poszczególnych gatunków – wyjaśnia ekspert.
Jak dodaje, prowadzone w różnych częściach świata badania nad podatnością ptaków morskich na kolizje wydają się wskazywać jako najbardziej zagrożone w Europie różne gatunki mew.
– Jednak w przypadku Morza Północnego jako zagrożone ze strony farm wiatrowych zidentyfikowano ogólnie gatunki takie jak: bernikla obrożna, łabędź czarnodzioby, ohar, kulik wielki, biegus rdzawy, mewy (trójpalczasta, siodłata, srebrzysta, żółtonoga), rybitwy (czubata, rzeczna, czarna), kaczki: ohar i alka, nury a nawet szpaki – wyjaśnia.
Zauważa, że polskie wody Bałtyku są ważnym miejscem zimowania wielu gatunków ptaków morskich. Okres pozalęgowy jest kluczowym okresem w roku dla większości gatunków ptaków morskich, zwłaszcza tworzących duże skupiska (np. alki). Panujące wówczas warunki pogodowe mogą zwiększyć podatność na kolizje.
Co zrobić, by uniknąć kolizji?
Szurlej-Kielańska zauważa, że obecnie wszystkie planowane projekty morskich farm wiatrowych objęte są procedurą oceny oddziaływania na środowisko (OOŚ) i ornitologicznym monitoringiem przedinwestycyjnym.
-To właśnie w ramach procedur OOŚ mogą być planowane konkretne działania mające na celu monitorowanie zjawiska śmiertelności oraz zastosowania rozwiązań pozwalających na zminimalizowanie kolizji i negatywnego wpływu obecności farm wiatrowych na populacje poszczególnych gatunków – wskazuje.
Na zachodzie Europy, organizacje działające na rzecz ochrony ptaków realizują obecnie wiele pilotaży i badań z wykorzystaniem nowoczesnych rozwiązań technologicznych.
-Podmiotami zaangażowanymi w takie przedsięwzięcia są zarówno deweloperzy jak i rządy poszczególnych państw. Deweloperzy chętnie korzystają ze współpracy z organizacjami pozarządowymi posiadającymi wiedzę i kontakty w międzynarodowym środowisku związanym z ochroną ptaków aby dobrać optymalne rozwiązania. Nowością w Europie jest np. projekt realizowany przez Birdlife International mający na celu przygotowanie tzw. map wrażliwości – wskazuje.
Eksperci spotkają się w Gdańsku
O tym i wielu innych rozwiązaniach będzie można usłyszeć podczas pierwszej edycji konferencji wiatrowej – Energetyka wiatrowa i ptaki”, która odbędzie 2 czerwca w Gdańsku. Konferencja ma być docelowo platformą do wymiany wiedzy i doświadczeń w tym zakresie i umożliwić deweloperom oraz środowiskom ochroniarskim i naukowym, a także decydentom wspólne wypracowanie rozwiązań na rzecz zrównoważonej morskiej energetyki wiatrowej na Morzu Bałtyckim.
-Grono międzynarodowych ekspertów w zakresie badań skupiających się na ptakach morskich jak i oddziaływaniu morskich farm wiatrowych na awifaunę przybliży nam zarówno zagadnienia związane z potencjalnym oddziaływaniem morskich farm wiatrowych na populacje ptaków, poprzez sposoby prognozowania śmiertelności ptaków na morskich farmach wiatrowych i metody monitorowania tego zjawiska. Jeden z zagranicznych gości podzieli się z nami doświadczeniami z wdrażania monitoringu i pilotażowych badań mających na celu zminimalizowanie ryzyka kolizji. Będziemy mieli również możliwość zapoznania się z rozwiązaniami technologicznymi umożliwiającymi prowadzenie badań i monitoringów ornitologicznych na morzu – mówi Aleksandra Szurlej-Kielańska.
O jakich rozwiązaniach mówimy? Obecnie głównymi rodzajami technologii testowanych w projektach morskich farm wiatrowych są systemy radarowe i kamery (wizualne oraz na podczerwień), technologie akustyczne i znaczniki GPS zakładane ptakom w celu śledzenia ich przemieszczeń.
-Połączone systemy radarowo-kamerowe są chyba najbardziej obiecującymi rozwiązaniami, jednak aktualnie nie ma wielu dostępnych publikowanych danych na temat efektywności poszczególnych rozwiązań dedykowanych do monitorowania kolizji oraz umożliwiających ich eliminowanie – dodaje ekspertka.