Projekt morskiej farmy wiatrowej Aflandshage o mocy 300 MW, który miał powstać 10 km od południowego wybrzeża Danii w okolicach Kopenhagi, zostanie całkowicie wstrzymany, chyba że okaże się możliwe kontynuowanie inwestycji w innej formie w najbliższej przyszłości – poinformowała spółka Hofor, deweloper projektu.
W 2023 r. Hofor podpisywał pierwsze umowy dotyczące dostaw komponentów dla projektu, który miał w założeniu zasilić 300 000 gospodarstw domowych w bezemisyjną energię. W maju deweloper zawarł kontrakt z Siemens Gamesa na dostawę 26 turbin o mocy jednostkowej 11 MW. Z kolei w lipcu duńska firma podpisała umowę z Per Aarsleff A/S na dostawę betonowych fundamentów grawitacyjnych. Jak wskazuje inwestor, projekt był gotowy do rozpoczęcia budowy. Pozwolenie środowiskowe zostało wydane w listopadzie 2022 r. przez Duńską Agencję Energii. Harmonogram inwestycji zakładał, że pierwszy prąd popłynie już w 2026 r.
Jednak w lipcu 2023 r. Duńska Rada Odwoławcza ds. Energetyki cofnęła decyzję środowiskową. Miało to związek z niewłaściwym sposobem liczenia populacji nietoperzy, co Hofor tłumaczy zmianą dotychczasowej praktyki stosowanej przez władze w tym obszarze. Planowana lokalizacja farmy przecinała szlak jesiennych i wiosennych migracji tych ssaków.
Wówczas deweloper przekonywał, że rozmawiał z odpowiednimi organami na temat oceny oddziaływania na środowisko, także w zakresie populacji nietoperzy.
– Z naszego doświadczenia wynika, że spełniliśmy wszystkie wymagania – stwierdził Jesper Pedresen, kierownik ds. handlu energią wiatrową w Hofor.
Dlatego na początku listopad wobec braku pewności co do otrzymania odpowiednich pozwoleń deweloper poinformował o wstrzymaniu realizacji inwestycji, a tym samym rozpoczęciu dostaw zakontraktowanych komponentów.
Jak wskazuje Hofor, cofnięcie decyzji środowiskowej miałoby poważne konsekwencje dla inwestycji. Wiąże się m.in. z koniecznością dokonania zmian w raporcie oddziaływania na środowisko, a także dodatkowych konsultacji. Może to skutkować wystąpieniem nowych ryzyk pojawienia się wcześniej nie podnoszonych kwestii, które mogą wpłynąć na dalsze opóźnienia w realizacji projektu. Rozpoczęcie inwestycji bez wymaganych zgód wiązałoby się z ryzykiem finansowym zarówno dla Hofor jak i dla miasta Kopenhagi, przez co władze duńskiej stolicy nie mogą udzielić stosownych gwarancji. Jak tłumaczy deweloper, wobec powyższych okoliczności została podjęta decyzja o zawieszeniu projektu.
– Projekt zostanie całkowicie porzucony, chyba że w najbliższej przyszłości okaże się możliwe kontynuowanie projektu w innej formie – mówi Susanne Juhl, prezes zarządu Hofor.
Do tego czasu inwestor spodziewa się kontynuować trwający spis nietoperzy na tym obszarze, ponieważ jest to minimalny wymóg do ponownego uzyskania decyzji środowiskowej, a potem pozwolenia na budowę.
