Rozwój morskiej energetyki wiatrowej daje szanse rozwoju dla nadmorskich miejscowości. Senator Koalicji Obywatelskiej Janusz Gromek wskazuje, że działalność portowa i gospodarka morska mogą stać się drugim filarem dla miasta uzdrowiskowego, jakim jest Kołobrzeg. Konieczne są jednak usprawnienia w realizacji programu rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. Jedną z kluczowych długoterminowych kwestii jest rewizja Planu Zagospodarowania Przestrzennego Polskich Obszarów Morskich (PZPPOM) pod kątem możliwości wyznaczenia nowych lokalizacji morskich farm wiatrowych oraz aktualizacji ustawy offshore wind. – Konieczna jest również aktualizacja strategii energetycznej oraz dostosowanie otoczenia legislacyjnego. Dzisiaj Polska jest krajem, w którym proces inwestycyjny dla offshore wind trwa najdłużej. Musimy zmienić ten stan tak, aby Polska mogła istotnie zwiększyć potencjał Morza Bałtyckiego i być liderem rozwoju MEW w regionie – mówi w komentarzu dla portalu OffshoreWindPoland.pl Senator Koalicji Obywatelskiej, Janusz Gromek.
Senator wskazuje, że biorąc pod uwagę skalę planowanych inwestycji w MFW, Polska ma szansę stać się jednym z największych centrów morskiej energetyki wiatrowej w Europie oraz liderem sektora w Regionie Morza Bałtyckiego.
-Ten trend obserwuję od lat na Pomorzu Zachodnim. Wykorzystanie całkowitego potencjału na polskiej części Bałtyku, wynoszącego 33 GW, pozwoliłoby pokryć blisko 60% zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce. Rozwój MEW to również wzmocnienie polskiej gospodarki, wsparcie procesu dekarbonizacji oraz ograniczenie zależności od dostaw paliw kopalnych. Inwestycje w MFW o mocy 33 GW szacunkowo mogą wygenerować ponad 100 tysięcy nowych miejsc pracy oraz 178 mld zł wartości dodanej brutto. MEW to również wielkoskalowa technologia, która pozwoli na redukcję emisji i znaczące wsparcie przez Polskę realizacji ambitnych europejskich celów klimatycznych – wylicza.
Polska musi dołączyć do globalnego peletonu, ale potrzebne są zmiany regulacyjne
Gromek wskazuje, że światowy rynek offshore przyśpiesza, a Polska nie może pozostać w tyle. Pierwsze projekty MFW niebawem wejdą w fazę budowy, a zgodnie z Polityką Energetyczną Polski do 2040 r. ma zostać zainstalowane ok. 11 GW mocy.
-Dzisiaj mówimy już nawet o 19 GW. Natomiast, aby zapewnić stabilną realizację projektów i zrealizować najlepszy scenariusz rozwoju MEW w Polsce konieczne są konkretne działania oraz wsparcie regulacyjne. Dzisiaj proces inwestycyjny toczy się zdecydowanie za długo, co może spowodować, że plany na drugą fazę będą miały trudności z realizacją. Dodatkowo, branża zgłasza problemy infrastrukturalne, takie jak nieprzygotowanie sieci elektroenergetycznej oraz brak infrastruktury portowej i statków morskich. Ogromnym problemem jest brak kadr, co już dzisiaj odczuwają przedsiębiorstwa na różnych szczeblach łańcucha dostaw – mówi Gromek.
Jedną z takich kluczowych długoterminowych kwestii jest rewizja Planu Zagospodarowania Przestrzennego Polskich Obszarów Morskich (PZPPOM) w celu inwentaryzacji obszarów morskich pod kątem możliwości wyznaczenia nowych lokalizacji morskich farm wiatrowych oraz aktualizacji ustawy offshore – wskazuje.
„Konieczna jest również aktualizacja strategii energetycznej oraz dostosowanie otoczenia legislacyjnego. Dzisiaj Polska jest krajem, w którym proces inwestycyjny dla offshore wind trwa najdłużej. Musimy zmienić ten stan tak, aby Polska mogła istotnie zwiększyć potencjał Morza Bałtyckiego i być liderem rozwoju MEW w regionie”.
Prace Morskiego Zespołu Parlamentarnego – celem wsparcie MEW
Senator Gromek jest jednym z czołonków Morskiego Zespołu Parlamentarnego. Podczas ostatnich obrad tematem przewodnim dyskusji były postępy realizacji projektów w tzw. I fazie (przeczytaj relację). Gromek wyjaśnia, że zespół powstał, aby wspierać działania na rzecz rozwoju gospodarki morskiej i związanych z nią inwestycji, w tym morską energetykę wiatrową.
-Do zadań zespołu oprócz wsparcia gospodarki morskiej należeć będzie również promocja i upowszechnianie kultury Pomorza oraz działanie na rzecz rozwoju turystyki morskiej. Kilka dni temu odbyły się pierwsze obrady, na których omówiliśmy stan przygotowań do tzw. I fazy uruchomienia morskich farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim. Naszą ideą jest wsparcie rozwoju sektora MEW, który potrzebuje dzisiaj nowego impulsu. Musimy dać jednoznaczny impuls rozwojowy dla dalszych faz dla tego sektora i umożliwić ukończenie najbardziej zaawansowanych projektów – mówi.
Co z przemysłem?
Senator przekonuje, że polski przemysł ma ogromny potencjał do tego, aby być istotnym graczem w globalnym łańcuchu dostaw dla morskiej energetyki wiatrowej.
-Natychmiastowa aktualizacja założeń w polityce przemysłowej Polski jest kluczowa, aby wesprzeć budowę silnego i stabilnego łańcucha dostaw MEW. Na nowej gałęzi gospodarki skorzysta tzw. local content – czyli polskie firmy zaangażowane w łańcuch produkcji i dostaw dla offshore wind. Przedsiębiorcy tworzący krajowy łańcuch dostaw posiadają potencjał, by w niedługim czasie oferować główne elementy konstrukcyjne, tj. wieże wiatrakowe, elementy turbin, morskie stacje transformatorowe. Potrzeba jednak pilnego wsparcia i zdecydowanych działań inwestycyjnych – mówi Senator.
„Najważniejsze działania do zrealizowania to m.in. wsparcie rozwoju polskiego przemysłu wiatrowego przy użyciu już dostępnych oraz nowych mechanizmów finansowych, w tym w ramach finansowania ze środków UE, stworzenie mechanizmów wspierających zaangażowanie lokalnych producentów w ramach zdefiniowanych na poziomie UE regulacji czy wdrożenie do prawa krajowego postanowień rozporządzenia w sprawie ustanowienia ram środków na rzecz wzmocnienia europejskiego ekosystemu produkcji produktów technologii neutralnych emisyjnie”.
Dodaje, że konieczna jest również implementacja w Polsce Europejskiej Karty Wiatru, która wzmocni sektor wiatrowy, wspierając lokalne łańcuchy dostaw oraz definiując kryteria jakościowe w przetargach na energię z farm wiatrowych.
„Warto zaznaczyć, że polski przemysł ma wszelkie atuty, aby również produkować komponenty wyposażone – w tym statki instalacyjne i obsługowe. Konieczna jest świadoma polityka przemysłowa państwa, która nada priorytet w rozwój fabryk, projektów, edukacji branżowej, czy pozyskiwaniu finansowania”.
„Realizacja powyższych działań przybliży nas do realizacji zakładanego celu, tj. budowy silnego polskiego przemysłu, który stanie się jednym z filarów krajowej gospodarki”.
Szanse stoją przed Kołobrzegiem
Port Morski w Kołobrzegu stoi przed olbrzymia szansą rozwoju. Działalność portowa i gospodarka morska mogą stać się drugim filarem dla miasta uzdrowiskowego – przekonuje nasz rozmówca.
– Opracowania eksperckie wskazują, że port w Kołobrzegu spełnia dzisiaj parametry, aby stać się bazą serwisową dla projektów MFW powstających na Ławicy Odrzanej. Poza nabrzeżem, którego remont zbliża się do końca, torem wodnym spełniającym parametry portu serwisowego nawet bez pogłębiania i poszerzania, potrzebne są tereny inwestycyjne do wykorzystania jako część magazynowa i magazyny energii. Zapewnienie terenów inwestycyjnych jest teraz dla Rady Miasta priorytetem – mówi Gromek.
„Jeszcze w tym miesiącu na ręce Wojewody Zachodniopomorskiego przekazany zostanie projekt Uchwały ws. przystąpienia do procedury zmiany granic administracyjnych Gminy Miasta Kołobrzeg, tak aby takie tereny na potrzeby bazy serwisowej mogły zostać wygospodarowane – informuje Senator.
Dodaje, że offshore wind to ogromna szansa dla mniejszych portów zlokalizowanych na polskim wybrzeżu Morza Bałtyckiego.
„Kołobrzeg dołączając do innych miast portowych zaangażowanych w obsługę projektów MFW jak m.in. Ustka, Władysławowo czy Łeba zapewni sobie wzrost gospodarczy, nowe miejsca pracy oraz znaczący efekt miastotwórczy”.
