132 wnioski, 360 tys. stron dokumentacji. MI podsumowuje proces koncesyjny II fazy (RELACJA)

2 października 2023 r. Ministerstwo Infrastruktury zorganizowało konferencję „Offshore – koncesje w polskich obszarach morskich”, podsumowującą proces wydawania zezwoleń na rozwój morskich farm wiatrowych (PSZW). Ministerstwo Infrastruktury oceniło 132 wnioski, co przekłada się na dokumentację liczącą ok. 360 tys. stron. Suma mocy, jaka będzie generowana przez farmy wiatrowe, na które wydano pozwolenia we właśnie zakończonej II fazie offshore, to niemal 9 GW. Z kolei suma mocy w I i II fazie offshore wind to nawet ok. 15 GW.

Marek Gróbarczyk, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej, przekazał informacje o zakończeniu procesu koncesyjnego w ramach drugiej fazy przydzielania praw do obszarów morskich (PSZW). Stało się to dzięki dobrze przygotowanemu otoczeniu prawnemu, nad którym pracowano wiele lat, w tym nad planem zagospodarowania obszarów morskich.

– Chcieliśmy ominąć błędy poprzedników, jeżeli to tak mogę ująć, aby nie przydzielać koncesji ad hoc, czyli tam, gdzie sobie wymyślono, będzie pole offshore’owe – wyjaśnił Gróbarczyk.

Kluczowa była odpowiednia ocena danych obszarów morskich, aby działania, koncesje i różnego rodzaju infrastruktura, nie kolidowały ze sobą. W tym procesie zaangażowane były urzędy morskie oraz eksperci z polskich uczelni. Ławica Słupska została określona jako najistotniejszy element polskich wód terytorialnych pod kątem realizacji MFW. Tu przebiega wiele torów żeglugowych i przydzielono też wiele koncesji wydobywczych.

W ramach drugiej fazy przydzielanych koncesji przyznano PSZW dla obszarów o łącznej powierzchni ok. 1000 km2. Przydzielono pięć koncesji dla PGE Polskiej Grupy Energetycznej oraz pięć dla Orlenu, co daje potencjał rozwoju offshore wind na poziomie 9,5 GW. Gróbarczyk liczy, że inwestorzy podniosą możliwości produkcyjne dzięki postępowi technologicznemu.

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Anna Łukaszewska-Trzeciakowska podkreśliła, że Polska poradziła sobie z kwestią wyzwań, które pojawiły się w obszarze energetyki po wybuchu wojny na Ukrainie. Rosja zachowuje się jak dealer, który najpierw uzależnia Europę od swoich paliw, dostarczając tanio duże ilości surowców. Przez Polską przebudowa miksu, „abyśmy nigdy nie musieli się bać”.

Polska energetyka ulega zmianom. Odpowiedzią na potrzebę suwerenności energetycznej jest energetyka jądrowa w podstawie, natomiast morska energetyka wiatrowa jako źródło uzupełniające. Centrum offshore wind rozwija się w regionie zachodniopomorskim (Szczecin i Świnoujście), ale też w Trójmieście. W 2025 r. rusza budowa pierwszej morskiej farmy wiatrowej, w 2026 r. popłynie do systemu lądowego pierwsza energia elektryczna. Łukaszewska-Trzeciakowska podkreśliła istotę rozwoju infrastruktury sieciowej.

Kolejne inwestycje w ramach nowego rozdania PSZW „będą pewnie prowadzone w partnerstwach” -będą stanowiły o bezpieczeństwie energetycznym, która ma „narodowość”. Podkreśliła rolę budowy local contentu, kompetencji, które dają gwarancje, że polskie procesy inwestycyjne zostaną zakończone w terminie.

Paweł Śliwa, wiceprezes PGE Polskiej Grupy Energetycznej, wskazał, że nowe obszary zwiększają potencjał rozwoju offshore wind w ramach grupy do ponad 7 GW.

– Offshore wind jest filarem rozwoju naszej grupy. Dzisiaj w pierwszej kolejności rozwijamy MFW Baltica 2, wybraliśmy większość dostawców, w tym głównego w postaci Siemens Gamesa jako dostawcę turbin. Pozostałe elementy są w większości zakontraktowane, jesteśmy w harmonogramie. Chcemy, by w 2027 r. popłynęła pierwsza energia. MFW Baltica 3 zostanie uruchomiona do 2029 r., MFW Baltica 1 – do 2032 r. – powiedział Śliwa.

„Pociąg offshore zaczął w Polsce pędzić. Bałtyk nie był do tej pory wykorzystany pod względem energetycznym”.

„Pociąg offshore zaczął w Polsce pędzić. Bałtyk nie był do tej pory wykorzystany pod względem energetycznym”.

Podziękował Ministerstwu Infrastruktury za sprawne poprowadzenie procesu koncesyjnego.

„Chcemy rozwijać farmy na Bałtyku w synergii z innymi projektami. Tym samym zmniejsza się CAPEX i koszty, co daje tańszy prąd dla klienta końcowego. Jest duży odzew polskich przedsiębiorstw, które są zainteresowane rozwojem polskich projektów offshore wind”.

W październiku 2023 r. odbędzie się kolejna edycja Dnia Dostawcy dla MFW Baltica 2. Śliwa podkreślił rolę przygotowywania kadr oraz local contentu w projektach.

Armen Artwich, członek zarządu spółki Orlen, powiedział, że dyskutujemy w Polsce o Morzu Bałtyckim – o dostęp do tego akwenu walczyły pokolenia Polaków.

– Bałtyk postrzegany jest jako źródło życia, bezpieczeństwa, dobrobytu kolejnych pokoleń Polaków. Jestem dumny, że Grupa Orlen może być jednym z liderów tego procesu – powiedział.

Artwich odczytał list prezesa Daniela Obajtka do uczestników konferencji. Prezes wskazał, że wraz z ogłoszonymi wynikami postępowań MI w ramach drugiej fazy rozwoju offshore wind, potencjał wytwórczy koncesji wzrośnie o ok. 5,2 GW.

– Wytyczamy ścieżkę transformacji energetycznej naszego regionu. Strategia Orlen2030 zakłada osiągnięcie 9 GW zainstalowanych w nowoczesnej energetyce, w tym offshore wind. Orlen realizując najbardziej zaawansowany projekt offshore wind w Polsce, przeciera szlaki dla całej branży. Przedsięwzięcie ma zabezpieczone wszystkie umowy na komponenty finansowanie, jest realizowane zgodnie z przyjętym harmonogramem – wskazał w liście Obajtek.

Dodał, że maju 2023 r. rozpoczęto budowę lądowej infrastruktury farmy Baltic Power, a w 2023 r. rozpocznie się budowa części morskiej. W 2026 r. farma rozpocznie produkcję energii, która pozwoli zasilić 1,5 mln gospodarstw domowych.

W październiku 2023 r. Orlen rozpocznie budowę terminala instalacyjnego w Świnoujściu, która ma zakończyć się na przełomie 2024 i 2025 r. Będzie to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Europie.

– Docelowo terminal umożliwi instalację ponad 80 morskich turbin wiatrowych rocznie. Co ważne, w przyszłości z uwagi na bardzo dobrą lokalizację, terminal w Świnoujściu będzie mógł obsługiwać nie tylko polskie inwestycje, ale także projekty rozwijane na wodach niemieckich, szwedzkich czy duńskich – wyjaśnił Obajtek.

Budowa terminala instalacyjnego w Świnoujściu zapewni ok. 100 miejsc pracy.  

Zostaw komentarz

Strona główna » 132 wnioski, 360 tys. stron dokumentacji. MI podsumowuje proces koncesyjny II fazy (RELACJA)