Ministerstwo Klimatu i Środowiska ma konkretny pomysł na przyspieszenie i usprawnienie realizacji morskich farm wiatrowych – stwierdził wiceszef resortu Miłosz Motyka w ubiegłym tygodniu w rozmowie z Rzeczpospolitą.
Jak poinformował, prowadzone są prace projektowe nad nowelizacją tzw. ustawy offshore wind, zapewniając, że ministerstwo ma ,,konkretny pomysł na kierunki tej interwencji prawnej”. Według niego propozycje rozwiązań nie tylko przyspieszą i usprawnią realizację projektów morskich farm wiatrowych, ale również wpłyną na poprawę warunków inwestycyjnych. Przypomniał, że wniosek o wpis do wykazu prac Rady Ministrów przekazany został 17 października 2024 r. do Zespołu Programowania Prac Rządu działającego w KPRM.
– Chcemy przede wszystkim doprecyzować działanie aukcyjnego systemu wsparcia dla morskich farm wiatrowych oraz zoptymalizować i przyspieszyć proces inwestycyjny związany z realizacją i eksploatacją tego typu obiektów. Zaproponujemy też możliwość określenia odmiennych maksymalnych poziomów wsparcia dla projektów położonych w różnej odległości od brzegu, która wpływa na ich ekonomikę. Obszary pod te inwestycje różnią się przecież potencjałem i wielkością nakładów, dlatego też nie wszystkie powinny mieć identyczną cenę maksymalną – powiedział wiceminister Motyka.
Odnosząc się do zaproponowanej wysokości ceny maksymalnej stwierdził, że zaproponowana cena jest kompromisem.
– Będziemy jeszcze rozmawiać z innymi ministerstwami na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów, czy nasza propozycja nie wymaga jeszcze pewnych korekt – stwierdził.
– Cena z rozporządzenia ministra klimatu i środowiska nie jest ceną, po której będziemy kupować energię. Tę wyznaczy bowiem konkurencyjna aukcja na podstawie składanych ofert – dodał.
Jak poinformował wiceszef resortu klimatu i środowiska, posiedzenie miało się odbyć w ostatnich dniach października.
Na początku października ministerstwo poinformowało, że w wyniku konsultacji rozporządzenia w sprawie ceny maksymalnej dla projektów II fazy została podniesiona z 471,83 do 512,32 zł/MWh
Źródło: Rzeczpospolita