LITWA | Energia z pierwszej morskiej farmy wiatrowej zasili przemysł

Redakcja OWP
Redakcja OWPhttp://offshorewindpoland.pl
Na bieżąco śledzimy rozwój projektów offshore wind, analizujemy trendy rynkowe i dostarczamy eksperckich informacji o technologiach, regulacjach oraz kluczowych graczach na rynku. Masz newsa lub uwagę? Pisz na redakcja@offshorewindpoland.pl

Materiały autora

Energia elektryczna, która będzie produkowana przez powstającą pierwszą morską farmę wiatrową na Litwie, nie będzie sprzedawana na giełdzie tylko zostanie dostarczona do określonych, dużych firm przemysłowych. Według prezesa Grupy Ignitis, spółki odpowiedzialnej za realizację inwestycji, budowa farmy nie przyczyni się do obniżenia rachunków za energię dla gospodarstw domowych.

Moim zdaniem, mamy do czynienia z pewnym błędem w komunikacji. To, co ogłosiliśmy, nie oznacza, że zatrzymujemy projekt lub że w jakiś sposób nie przebiega on zgodnie z planem” – powiedział Darius Maikštėnas.

W marcu Grupa Ignitis informowało, że budowa morskiej farmy wiatrowej o mocy 700 MW może napotkać trudności finansowe, co może zagrozić uruchomieniu instalacji zgodnie z planem w 2030 r.

„Działając odpowiedzialnie, musimy upewnić się, że komunikujemy rynkom, iż koncepcja tej inwestycji zostanie opracowana później, ale to nie znaczy, że opóźniamy, przeciągamy lub narażamy projekt na ryzyko jego niezrealizowania. Ze strategicznego punktu widzenia jest on bardzo potrzebny i tak się stanie” – powiedział.

Jak zaznaczył prezes Grupy Ignitis, energia elektryczna, która będzie produkowana z morskiej farmy wiatrowej, nie trafi na giełdę, ponieważ cała jego produkcja jest zabezpieczona długoterminowymi kontraktami z dużym przemysłem na Litwie lub w Niemczech i innych krajach.

Kiedy wyprodukowana energia nie trafia na giełdę, nie może obniżyć cen dla wszystkich litewskich konsumentów” – stwierdził Maikštėnas.

Curonian Nord

Curonian Nord, pierwsza morska farma wiatrowa na Litwie, będzie składać się z maksymalnie 55 turbin o maksymalnej wysokości ok. 350 m. Obszar morski w litewskiej części Bałtyku przeznaczony pod budowę morskiej farmy wiatrowej ma powierzchnię ok. 120 km² i znajduje się w odległości co najmniej 37 km od brzegu i ok. 50 km od portu w Kłajpedzie. Głębokość morza wynosi 28-48 metrów, a średnia roczna prędkość wiatru na tym obszarze wynosi około 9-10 m/s.

Przypomnijmy, że w pierwszej aukcji przeprowadzonej w 2023 r. zwyciężyła spółka Ignitis Renewables w partnerstwie z Ocean Winds. Inwestorzy musieli zapłacić 20 mln euro za możliwość rozwoju projektu. Konsorcjum otrzymało pozwolenie na eksploatację elektrowni wiatrowej przez 41 lat.

Litwa planuje budowę dwóch morskich farm wiatrowych o mocy około 1,4 GW, które mają zostać uruchomione w wyłącznej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim w pobliżu Połągi w 2028 r. Instalacje mają łącznie produkować do 6 TWh energii elektrycznej rocznie, a także przyciągną prawie 3 mld euro inwestycji i stworzą co najmniej 1300 nowych miejsc pracy.

W jednej z ostatnich wypowiedzi premier Litwy Gintautas Paluckas stwierdził, że kraj potrzebuje tylko jednej farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim, argumentując, że brak wystarczających rynków eksportowych sprawia, iż dodatkowa instalacja mogłaby stanowić obciążenie dla litewskiego systemu energetycznego.

Źródło: Lietuvos nacionalinis radijas ir televizija, litewskie media, własne

- REKLAMA -

Zainteresuje Cie

Zostaw komentarz

- REKLAMA -spot_img

Najnowsze informacje

- REKLAMA -spot_img