Premier Litwy Gintautas Paluckas wyraził stanowisko, że jego kraj potrzebuje tylko jednej farmy wiatrowej na Morzu Bałtyckim, argumentując, że brak wystarczających rynków eksportowych sprawia, iż dodatkowa instalacja mogłaby stanowić obciążenie dla litewskiego systemu energetycznego.
Paluckas przyznał, że jest niezadowolony z informacji przekazanej przez spółkę Ignitis dotyczącej opóźnienia budowy pierwszej farmy wiatrowej o mocy 700 MW na Morzu Bałtyckim. W 2023 roku firma ta wygrała aukcję na budowę instalacji o wartości 1,8 mld euro we współpracy z globalnym deweloperem Ocean Winds, płacąc państwu 20 mln euro za prawo do rozwoju projektu.
„Litwie nie są potrzebne dwie farmy wiatrowe. Na podstawie zaplanowanych zdolności rozwoju, zarówno na lądzie, jak i morzu, spełniamy nasze potrzeby energetyczne do 2028 roku, a nawet je przekraczamy. Dodatkowa farma wiatrowa stanowiłaby obciążenie dla systemu energetycznego, dopóki nie będziemy mieli rynków eksportowych” – stwierdził premier w wywiadzie dla agencji BNS.
Premier skrytykował podejście spółki, sugerując brak odpowiedzialności i przejrzystości w komunikacji dotyczącej przyszłości projektu. Zwrócił uwagę, że firma wydała już 50 mln euro – z czego 20 mln stanowiła opłata za rozwój, a pozostała kwota została przeznaczona na badania dna morskiego, studia i wynagrodzenia pracowników.
Paluckas zasugerował również, że mogło dojść do nieuczciwych praktyk, mówiąc: „Jeżeli ktoś wyobraża sobie, że Ignitis miała wygrać zarówno jeden, jak i drugą aukcję, to wtedy mamy do czynienia z manipulacjami, delikatnie mówiąc”.
W kontekście planowanego drugiej aukcji offshore wind, premier zaznaczył, że choć niektórzy potencjalni uczestnicy wyrazili zainteresowanie, nie należy oczekiwać wielu oferentów ze względu na globalną konkurencję w sektorze morskiej energetyki wiatrowej oraz ograniczone możliwości finansowania.
Ministerstwo Energetyki rozważa wprowadzenie zmian w warunkach drugiej aukcji offshore wind, który ma zostać ogłoszony wiosną. Proponowane modyfikacje obejmują możliwość negocjacji z pojedynczym deweloperem w przypadku wpłynięcia tylko jednej oferty oraz skrócenie okresu indeksowania ceny sprzedaży energii z 23 do 8 lat.
Litewski rząd zatwierdził pod koniec stycznia 2025 r. propozycję Ministerstwa Energetyki dotyczącą tymczasowego wstrzymania przetargu aukcję dla morskiej farmy wiatrowej, który został ogłoszony 18 listopada 2024 r. Decyzja ma na celu przegląd i modyfikację warunków prowadzonej procedury.
Pierwotne plany zakładały, że do 2030 roku Litwa zbuduje dwie morskie farmy wiatrowe, które miały zapewnić około połowy obecnego zapotrzebowania kraju na energię elektryczną.
Źródło: zw.lt