Modele i praktyki kontraktowe będą zmieniać się wraz z rozwojem branży morskiej energetyki wiatrowej. W trakcie sesji okrągłego stołu zorganizowanej podczas Konferencji Offshore Wind Poland 2024, eksperci kancelarii DWF Poland i fundacji Wind Industry Hub (WIH) wraz z przedstawicielami branży dyskutowali nad obecnymi wyzwaniami związanymi z kontraktacją usług w projektach offshore wind. Trwają prace nad Kodeksem Dobrych Praktyk Kontraktowych i dyskusje nad pożądanymi praktykami rynkowymi. Uczestnicy debaty wskazali na wiele wyzwań i obszarów niezbędnych do ulepszenia współpracy w ramach kontraktów, ale i samych postępowań zakupowych, bowiem „diabeł tkwi w szczegółach i załącznikach”. Obecnie Polska stoi przed wyzwaniem legislacyjnym, czyli jak zachęcić deweloperów i głównych wykonawców do sięgania po lokalne firmy. Portal OffshoreWindPoland.pl jest patronem medialnym wydarzenia organizowanego przez PSEW oraz zaprezentowanej podczas spotkania publikacji „Praktyczne aspekty kontraktowania w offshore: modele, ryzyka, rozwiązania”.
W dyskusji wzięli udział przedstawiciele inwestorów, głównych wykonawców, poddostawców oraz doradców technicznych. Łukasz Gembiś, adwokat i local partner w DWF Poland, podkreślił, że rola kontraktowania rośnie wraz z potrzebą solidnych podstaw prawnych w obszarze podwykonawstwa w sektorze morskiej energetyki wiatrowej. W trakcie dyskusji zaprezentowano raport „Realizacja morskich farm wiatrowych. Prawne aspekty kontraktów„, który zapewnia dogłębną analizę kluczowych aspektów kontraktowania w MFW – od standardów umownych po kwestie ryzyka i odpowiedzialności. Jest to efekt konsultacji rynkowych oraz zgłaszanych problemów pojawiających się w kontraktacji.
– Opracowanie to pigułka wiedzy na temat kontraktowania w sektorze offshore wind – mówił Gębiś, informując, że ten temat w najbliższym czasie będzie jeszcze bardziej zgłębiany przez prawników.
– Mówiąc o kontraktowaniu, patrzymy na to szeroko – to nie tylko prace na morzu, ale też inwestycje na lądzie w zakresie infrastruktury pomocniczej – systemów przesyłowych i portów.
W raporcie eksperci przypomnieli, że wysiłek wywołania dyskusji wokół potrzeb i możliwości sporządzenia Katalogu Dobrych Praktyk Kontraktowych MFW podjęło w listopadzie 2023 r. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej (PSEW) we współpracy z Maciejem Stryjeckim, prezesem ASE Offshore, wiceprezesem Projmors i członkiem Rady Programowej Wind Industry Hub. Podczas Konferencji Offshore Wind Poland 2023 przeprowadzono dyskusję w ramach okrągłego stołu pt. „Potencjał polskich firm usługowych – co potrzeba, aby polskie firmy były silnym ogniwem sektora MEW”, której uczestnikami byli zarówno deweloperzy, jak i wykonawcy. Jak zaznaczono, w wielu dojrzałych branżach Kodeksy Dobrych Praktyk są stosowaną praktyką stabilizacji standardów kontraktowych i osiągania balansu pomiędzy interesami stron. Sugestie w zakresie praktyk można stale przesyłać do Wind Industry Hub (biuro@windindustry.pl)
Modele kontraktowania
Agnieszka Chylińska, radca prawny w DWF Poland, zwróciła uwagę, że istnieje kilka modeli kontraktowania. Eksperci wyróżnili w opracowaniu na trzy modele: scentralizowany, strategię wielokontraktową oraz model hybrydowy. W dotychczasowych działaniach na polskim rynku offshore wind dominuje strategia wielokontraktowa.
W opracowaniu można znaleźć m.in. podstawowe informacje o międzynarodowych standardach kontraktacji (międzynarodowe wzorce umowne) – FIDIC (International Federation of Consulting Engineers) i LOGIC (Leading Offshore Energy Industry Competitiveness).
Kontrakty są podpisywane przede wszystkim w fazie rozwoju. Jak zauważyła, „diabeł tkwi w szczegółach” – czasem trudno jest ocenić koszty realizacji zadań na kilka lat przed fazą budowy, co ma związek z dynamicznym rozwojem rynku morskiej energetyki wiatrowej.
Obecnie Polska stoi przed wyzwaniem legislacyjnym, czyli jak zachęcić deweloperów i głównych wykonawców do sięgania po lokalne firmy.
Jednym z kluczowych kryteriów wyboru modelu są koszty, a obecna sytuacja na rynku przełożyła się na większe znaczenie tego wskaźnika.
Dominika Taranko, dyrektorka zarządzająca Wind Industry Hub, wskazała, że o ile pierwsze projekty MFW cechuje wielokontraktowość, to wraz z rozwojem sektora będzie łatwiej praktykować skomplikowane modele kontraktowania. Obecnie wykonawcy wolą mniejsze kontrakty i mniejsze zakresy pracy. Z drugiej strony inwestorzy i główni wykonawcy borykają się z niską dostępnością podwykonawców. Potrzebne jest wcześniejsze poznanie harmonogramów – z perspektywy inwestorów trudno jest oszacować i wprost wskazać dokładny harmonogram dla wąskiego działania/zadania na kilka lat z wyprzedzeniem.
Uczestnicząca w spotkaniu Anna Wiosna, partner w firmie Crido, ekspertka mająca doświadczenie w „montażu finansowym” projektów morskich farm wiatrowych, wskazywała, że zastosowanie EPC jest droższe w porównaniu z innymi modelami – koszt mogą być większe nawet o kilkadziesiąt procent w porównaniu do innych modeli.
Podkreśliła, że ważne jest, by w multikontraktingu występowały konsorcja, które będą sięgać po lokalne i rodzime podmioty, wzmacniając wskaźnik local content. Zachęcała polskie firmy do łączenia swojego potencjału w ramach partnerstw.
W przypadku podwykonawców w obszarze usług CTV, wskazanie harmonogramu przez inwestora na minimum 24 miesiące przed realizacją zadań jest optymalne.
W debacie wzięli udział także przedstawiciele PGE Baltica, spółki-córki PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Piotr Gowik, kierownik zespołu ds. prowadzenia postępowań zakupowych PGE Baltica, zwrócił uwagę, że w mniejszych kontraktach wykonawcy wiedzą doskonale o zakresie swoich działań, dlatego kluczowe są kwestie prawne, czyli jasny zakres obowiązków i odpowiedzialności.
Wielokontraktowość jest na tym etapie rozwoju branży najlepszym rozwiązaniem, tym bardziej że uczy się cała branża. EPC wraz z rozwojem dostawców będzie pojawiał się na polskim rynku offshore wind.
Mariusz Wójcik, dyrektor ds. doradztwa na Polskę i kraje bałtyckie w Ramboll, zauważył, że deweloperzy stawiają na łączenie zadań i kontraktów, celem jest realizacja kontraktowania w harmonogramach. II faza będzie realizowana w szybszym tempie niż I. „Pamiętajmy o interfejsach i połączeniach.”
Podkreślił, że przygotowywanie dokumentacji jest długotrwałe, co dla firmy oznacza poświęcenie wielu godzin. Trzeba składać nawet zaświadczenie o niekaralności czy zaświadczenia z innych projektów, co nie jest częstą praktyką za granicą.
Postępowania zakupowe i „red flagi”
Ekspert DWF Poland Łukasz Gembiś wskazał, że postępowania zakupowe w Polsce cechują się „formalizmem” i dla nowych podmiotów startujących w postępowaniach jest to wyzwanie proceduralne. Zdarza się, że zły podpis pod pojedynczym dokumentem może spowodować odrzucenie oferty i dokumentacji.
Wśród wielu wypowiedzi pojawił się postulat uproszczenia postępowania pod względem dokumentacji, aby czas przeznaczany na prace operacyjne (np. uzyskiwania niezbędnej dokumentacji) związane ze złożeniem oferty przeznaczyć na merytoryczne prace nad fachową dokumentacją.
Piotr Gowik przypomniał, że PGE jest podmiotem zobligowanym do stosowania PZP. Powiedział, że z jednej strony formalizm może przeszkadzać, ale z drugiej strony inwestor jest pewny, że oferta spełnia wszystkie formalne wymagania. Zalecił, aby wykonawcy zapoznawali się z dokumentacją w postępowaniach – są to przede wszystkim opisy, wadia, zabezpieczenia czy terminy.
– Jako zamawiający staramy się wyjść naprzeciw wykonawcom – podkreślił.
Alicja Wąsowicz, dyrektor Departamentu Zakupów i Administracji PGE Baltica, powiedziała, że firma podjęła już wiele kroków w stronę oferentów. Wdrożyła m.in. cykliczne publikowanie planów zakupowych, co spotkało się z pozytywnym odbiorem.
– Jest to informacja jawna, publiczna i transparentna. Wszystkie postępowania są publiczne i de facto jest to kopalnia wiedzy dla firm – powiedziała.
– Nasze specyfikacje są w miarę ustandaryzowane. Diabeł tkwi w szczegółach, trzeba przeanalizować dokumenty od początku do końca – dodała.
Kolejnym ważnym procesem jest możliwość przesyłania pytań – inwestor wówczas wyjaśnia często skomplikowane zawiłości projektowe.
Raport dostępny dla branży offshore wind w wersji online
W imieniu DWF Poland oraz Wind Industry Hub polecamy lekturę unikatowego raportu, który dostępny jest dla Czytelników i branży morskiej energetyki wiatrowej w wersji polskiej i angielskiej.