Prezydent Łotwy Edgars Rinkēvičs w wywiadzie dla telewizji TV3 podkreślił, że kwestia potencjalnego zamknięcia Morza Bałtyckiego powinna pozostać przedmiotem dyskusji w kontekście bezpieczeństwa regionalnego.
Według łotewskiego przywódcy, poprawa bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej na Morzu Bałtyckim wymaga zwiększenia liczby patroli morskich oraz skuteczniejszego egzekwowania sankcji wobec rosyjskiej „floty cieni”. NATO rozważa już intensyfikację wspólnych patroli w regionie.
Rinkēvičs zwrócił uwagę na skalę ruchu morskiego – każdego dnia po Morzu Bałtyckim pływa około 2000 różnych jednostek, co znacząco utrudnia kontrolę.
W kwestii priorytetów bezpieczeństwa Łotwy na najbliższy rok, prezydent wskazał na konieczność dokończenia budowy granicy wschodniej, kontynuacji rozwoju infrastruktury wojskowej, zwiększenia wydatków na obronność do poziomu 4% PKB, wzmocnienia bezpieczeństwa wewnętrznego.
Rinkēvičs zgodził się z postulatem prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa dotyczącym zwiększenia nakładów na obronność przez sojuszników NATO. Jednocześnie poinformował, że państwa bałtyckie pracują nad organizacją spotkań z Trumpem w najbliższej przyszłości.
Źródło: LETA/Baltc News Network