Grupa Przemysłowa Baltic rozpoczęła proces wypalania blach do budowy jednostki patrolowej typu Offshore Patrol Vessel (OPV2 NB1407) zamówionej przez Fińską Straż Graniczną.
Kontrakt obejmuje budowę częściowo wyposażonych kadłubów dwóch patrolowców, które będą wzmacniać ochronę granic i bezpieczeństwo w regionie Morza Bałtyckiego, stanowiącym istotny obszar działań NATO.
– To strategiczne zamówienie potwierdza, że polski przemysł stoczniowy może odgrywać kluczową rolę w rozwoju infrastruktury morskiej, wspierając bezpieczeństwo międzynarodowe – podkreśla Grupa Przemysłowa Baltic.
Firma zwraca uwagę, że dysponuje niezbędnym doświadczeniem, wiedzą oraz odpowiednią skalą działania, by oferować klientom nowoczesne rozwiązania dla przemysłu morskiego.
Navy policing w regionie Bałtyku
Projekt ma strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa regionu Morza Bałtyckiego i współpracy w ramach NATO.Premier Donald Tusk zaproponował, aby Polska wraz z krajami nordyckimi i bałtyckimi stworzyła misję, której zadaniem będzie patrolowanie Bałtyku. Jak wyjaśnił premier Polska planuje zwiększyć swoje inwestycje na Morzu Bałtyckim. Chodzi np. o inwestycje w morskie farmy wiatrowe, co będzie kluczowe dla zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego w regionie.
Branża wiatrowa uważa, że to olbrzymia szansa dla polskiego przemysłu stoczniowego. Polska ma zaplecze stoczniowe i potencjał do inwestycji na taką skalę – potrzebna jest jednak strategia przemysłowa, która w kontekście rozwoju morskich farm wiatrowych doprowadzi do wzmocnienia polskiego łańcucha dostaw i zwiększenia konkurencyjności polskich przedsiębiorstw.