Szwedzkie Ministerstwo Klimatu i Przedsiębiorczości przekazało Dyrektorowi Generalnemu Ochrony Środowiska w Polsce powiadomienie o odmowie wydania decyzji o pozwoleniu na budowę trzech morskich farm wiatrowych w szwedzkiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Bałtyku. Łączna moc instalacji to 9 GW.
Jak poinformowała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku, w ramach międzynarodowego postępowania w sprawie oceny oddziaływania na środowisko strona szwedzka przekazała decyzję dot. projektów: Södra Victoria realizowanego przez RWE o mocy 1,5-2 GW, Baltic Offshore Beta realizowanego przez Statkraft o mocy 2,1 GW oraz Aurora realizowanego przez OX2 o mocy 5,5 GW.
Szwedzkie obawy o wpływ morskich wiatraków
W ubiegłym miesiącu informowaliśmy, że rząd Szwecji podjął decyzję o nieudzieleniu pozwoleń na budowę i eksploatację 13 projektowanych farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim poza wodami terytorialnymi Szwecji. Decyzje dotyczą projektów farm wiatrowych Arkona, Aurora, Baltic Offshore Beta, Baltic Offshore Delta North, Cirrus, Dyning, Erik Segersäll, Neptunus, Pleione, Skidbladner, Skåne Havsvindpark, Södra Victoria oraz Triton.
Rząd stwierdził, że pomimo korzyści w postaci zwiększenia produkcji energii elektrycznej ze źródeł bezemisyjnych oraz zaproponowanych środków ostrożności, planowana działalność nie może zostać dopuszczona ze względu na negatywny wpływ na interesy obronności kraju.
Minister klimatu i środowiska Romina Pourmokhtari podkreśliła, że decyzje dotyczące farm wiatrowych często wiążą się ze złożonymi konfliktami interesów, wymagając wnikliwych rozważań. W analizowanych przypadkach interesy obronne odegrały kluczową rolę.
Minister obrony Pål Jonson stwierdził, że w obecnej poważnej sytuacji bezpieczeństwa, gdy w sąsiedztwie trwa wojna, interesy obronne muszą mieć najwyższy priorytet przy tego typu rozstrzygnięciach.