W Szczecinie zakończył się nieformalny szczyt ministrów Unii Europejskiej ds. morskich, zorganizowany w ramach polskiej prezydencji w Radzie UE podczas 11. edycji Międzynarodowego Kongresu Morskiego. Wydarzenie skupiło się na kluczowych aspektach rozwoju europejskiej gospodarki morskiej, w tym na infrastrukturze portowej, przemyśle offshore oraz przyszłej strategii morskiej UE.
Premier Donald Tusk, otwierając kongres, podkreślił strategiczne znaczenie Bałtyku dla Polski i całej Europy: „Myślimy jak lepiej, mądrzej, intensywniej zagospodarować ten wspaniały pas nad morzem – tę dumę Polski, która ciągnie się od mojego Gdańska do waszego Szczecina. Chodzi o ideę, aby nasze Pomorze, to wielkie Pomorze, stało się rzeczywiście jednym z najcenniejszych klejnotów w polskiej koronie.”
Szef rządu zwrócił szczególną uwagę na potrzebę wzmocnienia polskiego udziału w inwestycjach morskich. „Polonizacja Bałtyku, uczynienie z Bałtyku 'polskiego Morza’ oznacza także polonizację zamówień wszędzie tam, gdzie to będzie możliwe. Nawet, jeśli będzie bardzo trudno, przetargi będą wygrywali polscy dostawcy, polscy producenci. Dotyczy to także budowy naszych statków – tak, jak stało się z promami,” zapowiedział premier. Istotnym elementem kongresu było ogłoszenie strategicznej inwestycji w nowy statek szkoleniowy dla polskiej edukacji morskiej.
Minister infrastruktury Dariusz Klimczak, jako współgospodarz szczytu, podkreślił znaczenie Szczecina w europejskiej sieci transportowej: „Szczecin to nie tylko ośrodek przemysłowy i miasto portowe o bogatej historii, ale również ze względu na swoje położenie geograficzne to brama na świat. Jest częścią bazowej transeuropejskiej sieci TEN-T, sieci głównych połączeń transportowych w Unii Europejskiej.”
Minister zwrócił uwagę na jedną z najważniejszych obecnie inwestycji morskich w Polsce – budowę głębokowodnego terminala kontenerowego w Szczecinie. „Terminal będzie mógł przyjąć największe kontenerowce: do Zespołu Portów Szczecin-Świnoujście będą mogły zawijać jednocześnie dwa kontenerowce o długości do 400 m oraz jeden 200 metrowy, które będą mogły być rozładowywane w tym samym czasie,” wyjaśnił. Dodatkowo, terminal ma również wzmocnić system obronny państwa, co wpisuje się w hasło polskiej prezydencji: „Bezpieczeństwo Europy!”
„Nie ma silnej Europy bez silnej gospodarki morskiej, która zapewnia bezpieczeństwo gospodarcze, żywnościowe, militarne i energetyczne. Ambitne cele, które stawia przed nami świat zarówno w aspekcie obronności, jak i gospodarczym będziemy konsekwentnie realizować w najbliższych latach,” podkreślił minister Klimczak.
Ważnym efektem szczytu było przekazanie Komisji Europejskiej wspólnej deklaracji państw członkowskich UE w sprawie zwiększenia konkurencyjności i odporności europejskich sektorów żeglugi i produkcji morskiej oraz strategii przemysłowej UE w zakresie gospodarki morskiej. Dokument, wypracowany w dialogu z Dyrekcją Generalną ds. Mobilności i Transportu KE, stanowić będzie wkład państw członkowskich do zapowiadanej Europejskiej Strategii Przemysłu Morskiego.
W kongresie, oprócz delegacji państw UE i Komisji Europejskiej, uczestniczyli również partnerzy z krajów EFTA: Norwegii i Islandii, a także przedstawiciele organizacji branżowych oraz sektora nauki i edukacji morskiej.
Rozwój gospodarki morskiej ma fundamentalne znaczenie dla transformacji energetycznej Europy. Porty morskie odgrywają kluczową rolę w budowaniu łańcuchów dostaw dla odnawialnych źródeł energii, szczególnie morskiej energetyki wiatrowej. Terminale głębokowodne, takie jak planowany w Szczecinie, nie tylko zwiększają potencjał handlowy, ale również umożliwiają efektywny transport komponentów dla farm wiatrowych i innych instalacji offshore. Zintegrowana strategia morska UE, której kształt był przedmiotem dyskusji podczas szczytu, ma szansę przyspieszyć dekarbonizację europejskiej gospodarki poprzez stworzenie odpowiednich warunków dla rozwoju zielonych technologii morskich, takich jak napędy wodorowe dla statków czy pływające instalacje do produkcji energii z odnawialnych źródeł.