– Europejskie porty nie są gotowe na rozwój morskiej energetyki wiatrowej, jakiego oczekuje Europa – powiedział Giles Dickson, prezes WindEurope.
W ocenia Dicksona jest to niepokojące, ponieważ nie można budować morskiej energetyki wiatrowej bez portów.
– Jeśli porty nie są gotowe, to wszystkie inne ogromne wysiłki i inwestycje, które są podejmowane w całym łańcuchu wartości morskiej energetyki wiatrowej, mogą zostać zmarnowane – stwierdził Dickson.
Jak zaznaczył, Europa musi zainwestować 8,5 mld euro w infrastrukturę portową do 2030 r.
– Pieniądze powinny zostać przeznaczone na rozbudowę terenów portowych, dostosowanie do przyjmowania ciężkich ładunków, a także na głębokowodne nabrzeża – dodał.
Według danych WindEurope, na koniec 2023 r. w Europie było zainstalowanych 6 340 morskich turbin wiatrowych o łącznej mocy 34 GW. Do 2030 r. ich liczba ma wzrosnąć do 13 000, a łączna moc zainstalowana w offshore wind do 128 GW. Oznacza to, że co roku w Europie do sieci będą przyłączane instalacje o mocy 13 GW. W tym czasie zostanie zdemontowanych 300 turbin o łącznej mocy 700 MW. Ponadto, do końca dekady powstaną zakłady do montażu 300 pływających turbin o mocy 4 GW. To będzie wymagało zapewnienia odpowiedniej infrastruktury portowej do instalacji i serwisowania morskich farm wiatrowych.
Źródło: WindEurope
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Rozpowszechnianie artykułu jest możliwe tylko za zgodą wydawcy BlueGreen Content Studio.