Komisja Europejska planuje znaczące wzmocnienie ochrony tysięcy kilometrów podmorskich kabli przed potencjalnym sabotażem, uznając je za kluczowy element bezpieczeństwa energetycznego i cyfrowego Unii Europejskiej.
Według dokumentu, do którego dotarła agencja Bloomberg News, KE zamierza przeznaczyć setki milionów euro z istniejących budżetów na wdrożenie systemów „inteligentnych kabli”, które będą służyć jako system wczesnego ostrzegania przed zagrożeniami. Plan zakłada również współpracę z inwestorami prywatnymi i publicznymi.
„W obliczu zwiększonych zagrożeń bezpieczeństwa, UE musi podjąć szybkie i zdecydowane działania” – podkreślono w projekcie komunikatu. Inicjatywa jest odpowiedzią na serię incydentów na Morzu Bałtyckim, gdzie w ostatnich miesiącach doszło do uszkodzeń kabli telekomunikacyjnych i energetycznych przez przepływające statki.
Program przewiduje zwiększenie współpracy z NATO oraz utworzenie floty rezerwowej statków naprawczych. Na inwestycje w infrastrukturę cyfrową, w tym kable podmorskie, zostanie przeznaczone dodatkowe 540 mln euro w ramach instrumentu „Łącząc Europę”, co zwiększy całkowity budżet do prawie 1 mld euro.
Znaczenie tej inicjatywy podkreśla fakt, że ponad 95% globalnego ruchu danych przechodzi przez kable telekomunikacyjne podmorskie. Ich uszkodzenie może prowadzić do poważnych zakłóceń w dostępie do internetu, systemach płatności i innych usługach cyfrowych. Obecnie branża dysponuje niewielką, starzejącą się flotą liczącą mniej niż 100 statków naprawczych obsługujących cały świat.
Plan działania KE zwraca również uwagę na problem tzw. floty widmo – statków o niejasnej własności i ubezpieczeniu, transportujących rosyjską ropę w celu obejścia sankcji. Jeden z takich tankowców jest obecnie przedmiotem dochodzenia władz fińskich po tym, jak jego kotwica uszkodziła cztery kable światłowodowe i jeden energetyczny pod koniec ubiegłego roku.
Źródło: Bloomberg News, Financial Post