Z analizy Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) „Offshore – to się opłaca” wynika, że rozwój morskiej energetyki wiatrowej może przyczynić się do znacznego obniżenia cen energii elektrycznej na rynku. Program offshore wind wart około 40 mld zł to największa inwestycja w powojennej Polsce – przyniesie 178 mld złotych wartości dodanej dla polskiej gospodarki.
Eksperci wyliczają, że jeśli do miksu energetycznego wprowadzimy 18 GW w morskiej energetyce wiatrowej, to obniżymy cenę energii nawet o 50%, w porównaniu do ceny, którą uzyskamy przy wprowadzeniu jedynie 5,9 GW. Rozwój offshore oznacza również szereg oszczędności dla gospodarki w postaci niższych kosztów zakupu paliw (węgiel, gaz), czy mniejszych kosztów pozyskania uprawnień do emisji CO2. Skuteczne przeprowadzenie aukcji, a więc właściwe zaprojektowanie systemu wsparcia dla inwestycji w offshore z tzw. II fazy się opłaci – dzięki niemu odbiorcy zapłacą mniej za energię elektryczną – czytamy.
– Polska nie ma dziś realnej alternatywy, jeśli chodzi o nieemisyjne i stabilne wielkoskalowe źródła wytwórcze, dostępne w krótkim czasie. Im więcej energii z morskich farm wiatrowych, tym mniejsze koszty zakupu energii elektrycznej będą ponosić Polscy obywatele i przedsiębiorcy – przekonuje PSEW.
W scenariuszu przewidującym rozwój MEW do poziomu 5,9 GW, koszt zakupu energii elektrycznej przez odbiorców końcowych w latach 2026 do 2040 wyniesie 1033,3 mld zł, a w przypadku scenariusza włączenia do 2040 r. 18 GW z MEW koszt ten wyniesie 841,9 mld zł – poziom oszczędności jest więc olbrzymi i wynosi ponad 190 mld zł.
Skala tej technologii i złożoność przedsięwzięć wymagają jednak kosztownych inwestycji, które znacząco wpływają na ich opłacalność. Kluczowe są w tym wypadku dedykowane systemy wsparcia tych projektów w początkowej fazie, które jednak przy odpowiednich nakładach zapewnią w efekcie końcowym olbrzymie oszczędności i sumarycznie przyczynią się do obniżenia rachunków za energię elektryczną dla odbiorców końcowych.
Jak wynika z analizy, w szacowanym okresie od 2025 roku przy wysokości wsparcia na poziomie między 550 – 600 PLN/MWh, oszczędności w zakresie kosztów zakupu energii elektrycznej przez odbiorców końcowych przy 18 GW mocy zainstalowanej offshore mogą wynieść od 60-70 mld w stosunku do kosztów szacowanych dla systemu z 5,9 GW offshore. Większa moc zainstalowana morskich farm wiatrowych oznacza znaczące oszczędności dla Polek i Polaków.
– Polski projekt morskich farm wiatrowych wart około 40 mld zł to największa inwestycja w powojennej Polsce. Przyniesie ona 178 mld złotych wartości dodanej dla polskiej gospodarki, spadek emisji CO2, czy ponad 100 tysięcy nowych miejsc pracy. MFW obejmuje 400 firm zarówno już aktywnych w globalnym łańcuchu dostaw, jak również aspirujących do włączenia się na bazie doświadczeń z pokrewnych branż – podkreśla Janusz Gajowiecki, prezes PSEW.
Potencjał energetyczny polskiej części Morza Bałtyckiego uznawany jest za jeden z największych w Europie, sięgający nawet 33 GW. Ok. 30% potencjału Morza Bałtyckiego w zakresie MEW zidentyfikowano na terenie polskich obszarów morskich. Jego wykorzystanie pozwoliłoby na zaspokojenie niemal 60% zapotrzebowania na energię elektryczną Polski. Aktualnie przygotowywane do realizacji lub wchodzące w fazę budowy projekty MFW z tzw. I fazy to około 5,9 GW odnawialnych, zeroemisyjnych mocy wytwórczych (zakładanych do realizacji do 2030 r.).
© Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Rozpowszechnianie artykułu jest możliwe tylko za zgodą wydawcy BlueGreen Content Studio.