Początek grudnia 2024 roku przyniósł szereg istotnych wydarzeń w sektorze morskiej energetyki wiatrowej, ukazując złożoność wyzwań stojących przed branżą. Z jednej strony obserwujemy niepokojące sygnały rynkowe, czego przykładem jest fiasko duńskiej aukcji, gdzie nie złożono żadnej oferty, oraz rezygnacja norweskiego konsorcjum Blåvinge z projektu Utsira Nord. Z drugiej strony widzimy jednak znaczące inwestycje w rozwój technologii i badania naukowe, szczególnie w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Norwegia kontynuuje ambitne plany rozwoju sektora, wyznaczając nowe obszary pod farmy wiatrowe, a na rynku pojawiają się innowacyjne rozwiązania technologiczne. Ten tydzień wyraźnie pokazuje, że branża znajduje się w punkcie zwrotnym, gdzie wyzwania ekonomiczne zderzają się z potrzebą przyspieszenia transformacji energetycznej. Polecamy przegląd informacji z globalnego rynku Offshore Wind Flash.
Norwegia | Rząd wyznacza nowe obszary pod budowę morskich farm wiatrowych
Norweski Urząd ds. Zasobów Wodnych i Energii (NVE) przedstawił strategiczną ocenę oddziaływania na środowisko dla trzech nowych obszarów przeznaczonych na rzecz rozwoju morskiej energetyki wiatrowej: Sørvest F, Vestavind B i Vestavind F. Jest to pierwsza część oceny dla 20 obszarów, które NVE zidentyfikował wcześniej jako odpowiednie dla rozwoju wiatraków. Dwa z analizowanych obszarów są rozszerzeniem już „otwartych” lokalizacji Sørlige Nordsjø II i Utsira Nord. Minister energii Terje Aasland podkreślił, że rząd dąży do przydzielenia obszarów pod farmy wiatrowe o łącznej mocy 30 GW do 2040 roku. Ministerstwo Energii skierowało ocenę do konsultacji publicznych, które potrwają do 12 marca 2025 roku. Ocena dla pozostałych 17 obszarów zostanie przedstawiona w czerwcu 2025 roku. Strategiczna ocena oddziaływania obejmuje aspekty środowiskowe i społeczne, w tym wpływ na inne sektory gospodarki, a także analizę możliwości przyłączenia do sieci i potrzebnych inwestycji lądowych.
Dania | Aukcja offshore wind bez ofert – niepokojący sygnał dla branży
Duńska aukcja offshore wind dotycząca przyszłych farm wiatrowych Morzu Północnym zakończyła się bez złożenia jakichkolwiek ofert, co stanowi kolejny sygnał ostrzegawczy dla globalnego sektora energetyki wiatrowej. Minister energii i klimatu Lars Aagard określił ten wynik jako „bardzo rozczarowujący”.
Przyczyny obecnego kryzysu w branży są złożone i obejmują znaczący wzrost stóp procentowych, rosnącą inflację oraz problemy w łańcuchach dostaw. Te czynniki przyczyniły się do niekorzystnego bilansu ryzyka i potencjalnych zysków dla inwestorów.
Orsted, czołowy deweloper morskich farm wiatrowych, oficjalnie potwierdził rezygnację z udziału w przetargu, wskazując na niekorzystną relację ryzyka do potencjalnych zysków. To szczególnie znaczące, biorąc pod uwagę, że Dania jest rodzimym rynkiem dla tej firmy.
Kontekst przetargu jest istotny – Dania ogłosiła w kwietniu największy w swojej historii przetarg offshore wind, oferując sześć lokalizacji o łącznej mocy do 10 GW. Co ważne, przetarg nie przewidywał żadnych subsydiów państwowych. Podczas gdy termin składania ofert na trzy lokalizacje na Morzu Północnym właśnie upłynął, dla pozostałych trzech lokalizacji na Morzu Bałtyckim i w cieśninie Kattegat termin wyznaczono na 1 kwietnia 2025 roku.
Sytuacja ta wpisuje się w szerszy trend wycofywania się dużych graczy z inwestycji w morską energetykę wiatrową. Shell, jeden z głównych inwestorów w tym sektorze, właśnie ogłosił ograniczenie nowych inwestycji offshore wind.
To niepowodzenie stawia pod znakiem zapytania ambitne cele rządowe w zakresie rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, nie tylko w Danii, ale w całej Europie i USA. Może to mieć istotne konsekwencje dla globalnych wysiłków w walce ze zmianami klimatycznymi – wskazuje agencja Reuters.
Wielka Brytania | Startuje przełomowe badanie wpływu pływających farm wiatrowych na ekosystemy morskie
Uniwersytet Plymouth wraz z konsorcjum brytyjskich instytucji naukowych rozpoczyna projekt badawczy o wartości 3,5 miliona funtów, którego celem jest zbadanie wpływu pływających farm wiatrowych (FLOW) na życie morskie w Morzu Celtyckim. W ramach projektu FRONTLINE wykorzystane zostaną najnowocześniejsze technologie, w tym autonomiczne pojazdy podwodne (AUV), teledetekcja satelitarna oraz monitoring ptaków morskich i ryb. Szczególną uwagę poświęcono zbadaniu wpływu farm na fronty oceaniczne, które są kluczowymi obszarami dla sezonowych zakwitów planktonu, rybołówstwa komercyjnego i drapieżników morskich. W projekcie wykorzystany zostanie między innymi słynny pojazd podwodny Boaty McBoatface (Autosub Long Range 1500), wyposażony w innowacyjną technologię obrazowania planktonu opracowaną na Uniwersytecie Plymouth. Wyniki badań mają pomóc w zrównoważonym rozwoju morskiej energetyki wiatrowej przy jednoczesnej ochronie ekosystemów morskich.
Norwegia | Zmiany w kierownictwie działu energii odnawialnej Equinor
Jens Økland został mianowany pełniącym obowiązki wiceprezesa wykonawczego ds. energii odnawialnej (REN) w Equinor ze skutkiem natychmiastowym. Zastępuje on Påla Eitrhema, który zdecydował się przyjąć nowe stanowisko kierownicze poza firmą. Økland ma ponad 30-letnie doświadczenie w Equinor, ostatnio jako wiceprezes ds. strategii i rozwiązań komercyjnych w obszarze energii odnawialnej. W latach 2015-2018 pełnił funkcję wiceprezesa wykonawczego działu Marketing, Midstream & Processing. Pål Eitrheim, który dołączył do firmy w 1998 roku i przez 26 lat pełnił różne funkcje kierownicze w sektorach ropy, gazu i energii odnawialnej, pozostanie dostępny dla firmy do 31 maja 2025 roku. Rozpoczął się już proces wyłaniania nowego stałego wiceprezesa wykonawczego ds. energii odnawialnej.
ZEA | Gulf Marine Services zdobywa nowy kontrakt dla jednostki jack-up support vessel
Gulf Marine Services (GMS), wiodący dostawca samopodnośnych jednostek wsparcia dla sektora energetyki morskiej, pozyskał nowy kontrakt na jedną ze swoich mniejszych jednostek w regionie Zatoki Perskiej. Umowa obejmuje okres 18 miesięcy, wraz z możliwymi przedłużeniami. Firma, założona w Abu Dhabi w 1977 roku i notowana na londyńskiej giełdzie, posiada flotę 13 nowoczesnych jednostek SESV (samopodnośnych jednostek wsparcia), które mogą operować na głębokościach od 45 do 80 metrów. Jednostki te wspierają klientów w szeregu działań, w tym w pracach konserwacyjnych platform morskich, interwencjach przy odwiertach oraz obsłudze turbin wiatrowych. Jak poinformował Mansour Al Alami, prezes wykonawczy GMS, obecny portfel zamówień firmy wynosi 503 miliony dolarów.
Stany Zjednoczone | Departament Energii USA inwestuje rekordowe środki w badania nad energetyką morską
Amerykański Departament Energii (DOE) ogłosił inwestycję ponad 18 milionów dolarów w 27 projektów badawczo-rozwojowych skupionych na rozwoju technologii morskiej energetyki odnawialnej i morskich farm wiatrowych. Projekty będą realizowane na 17 uniwersytetach, w tym pięciu instytucjach służących mniejszościom etnicznym. Badania koncentrują się na wykorzystaniu energii z fal, pływów, prądów oceanicznych i rzecznych, a także różnic w poziomie zasolenia, temperaturze i ciśnieniu wody. Według DOE, całkowity potencjał energii morskiej w Stanach Zjednoczonych odpowiada około 60% obecnej produkcji energii w kraju. Dodatkowo, pływające farmy wiatrowe mają potencjał wytworzenia 2,8 TW mocy, co stanowi ponad dwukrotność obecnego zużycia energii elektrycznej w USA. Granty otrzymały między innymi Uniwersytet Oregonu, Uniwersytet Michigan, Uniwersytet Hawajski oraz Uniwersytet New Hampshire. Projekty obejmują także badanie synergii między morską energetyką wiatrową a akwakulturą.
Norwegia | Fred. Olsen Seawind i Hafslund rezygnują z Utsira Nord
Konsorcjum Blåvinge, utworzone przez Fred. Olsen Seawind i Hafslund, podjęło decyzję o nieuczestniczeniu w konkursie na budowę pływającej farmy wiatrowej w obszarze Utsira Nord, która miała być przeznaczona dla norweskiego rynku energii. Pomimo rezygnacji z tego konkretnego projektu, obie firmy wyraziły zainteresowanie przyszłym rozwojem morskiej energetyki wiatrowej na norweskim szelfie kontynentalnym, szczególnie w kontekście projektów z połączeniami międzynarodowymi. Decyzja ta jest istotna w kontekście wcześniej ogłoszonych przez norweski rząd planów rozwoju morskiej energetyki wiatrowej, zakładających przydzielenie obszarów pod farmy o łącznej mocy 30 GW do 2040 roku.